Depersonalizacja

malyy_

"Wogole nie wiem czy to pisalam ale przez jakis czas jak mi to wrocilo to mialam takze jak sluchalam muzy to jak chcialam to sobie robilam tak ze slyszalam glosniej stawalo sie tak gdy myslalam o tym wszystkim wiec mysle ze w sumie nalezy zapomniec i moze bedzie po sprawie>?"

powiem szczerze że nic z tego nie rozumiem xD

ja już sam nie wiem jak to ogarnąć, wcześniej(do miesiąca po) normalnie o tym gadałem i w ogóle lajtowo się czułem nic nie musiałem zapominac a teraz myśle ze trzeba zapomnieć i już Razz

mieć tylko w pamięci fakt że coś tam było ale to nie ważne ;P, tylko tak naprawdę tak to będzie dopiero za japierdziele i jescze wiećej ;P

ja ide spać bo mało spałem haha xD
dobranoc więc ; p

Madz

no chodzi mi o to ze jak sobie pomyslalam otym co mi sie stalo(flashback) to mi sie zmysl sluchu wyostrzal i slyszalam glosniej muze w mptrojniku Razz

hehe ,rozumiesz?;d wsumie to bylonawet fajne bo slyszalam dzwieki w muzie ktorych wczesniej nie dostrzegalam ;D alepotem mi zbrzydlo ;P jakie to jest powalone
No spiochy z nas;p mnie sie teraz nie chcialo ruszyc z lozka, chociaz zasnac juz bym nie umiala Smile

malyy_

Wiesz co, silny stan dereali przypomina mi stan upalenia, także tez mialem takie motywy:p dziwne ze bez ziola mozna podobny stan osiągnąć, wniosek : zioło wprowadza nas w przejściowy stan Derealizacji? Tak mi sie nasunelo:p, juz nie bedzie spania teraz, mam tyle nauki ze szok :/

Madz

heloł

ja nie mam juz tej zasranej derealki... Znaczy mam wyostrzone te latarnie, ale wiem ze zyje, a nie snie..Zaczynam powaznie nad tym myslec ze mogl mi sie wzrok zwalic przez to wszystko :/ Ostatnio przezywalam kilka załamek z braku zajec.. jak nic nie robie to mam pustke w glowie i sie załamuje :/ Jeszcze doszlo do tego ze wczoraj mialam do wyboru albo zmniejszac sobie powoli dawke tabletek,albo nie wiem skad kase wziasc, bo rodzice wielce nie mieli mi skąd dac... a paczka xanaxu kosztuje 32 coś... Powiem babce zeby mi zmniejszyla dawke, bo w sumie zamecza mnie juz to branie tabletek,a czuje poprawe. Albo powiem zeby mi dała darmowe, bo naprawde kiedys dojdzie do tego ze bede musiala sama przestac brac tabletki,. Narazie chlopak mi pomogl ,ale nie moze on midawac kasy ://// Jeszcze mam problemy ze szkoła, bo mi nie chce swiadectwa wydac jak im nie zaplace, ale mam duplikat to pojde z nim do nowej szkoly... i jeszcze brak pracy. Eh.. Kiedy zaczyna sie ukladac to czemu zawsze cos sie musi spierdolic ?
A co tam u CiebieE? Smile

malyy_

Dobrze słyszeć ze u Ciebie lepiej:) , raczej nie możliwe zeby sobie wzrok od tego popsuć ale znam ten motyw z wkrecania sie:p . Ja generalnie straciłem wszystkie jakies zainteresowania czy cos nie wiem co i po co robie masa, w ogole nie pamietam zycia z przed ale bylo niebio lepsze heh. No masa z kasa wszystko w okół niej sie kreci, moj lek wczesniej po refundacji kosztował 50 zl teraz mam 25 dniową kurację za 3 zl jakos Very Happy

a bez refundacji 13 zl kosztuje, dlatego cos drogo te twoje? Masz na recepcie literkę p wpisywana? Jak nie to tam powiedz lekarzowi bedzie taniej:p. No wlasnie co z ta praca?cv złożyłaś?. Co tam u mnie? W domu nawet ok sie czuje ale na zewnątrz grzej :/ caly czas taki oderwany ze świata boje sie chyba ze zaraz cos sie stanie, chyba bede musial większą dawkę miec ale o osądzi lekarz, tylko ze strasznie dobija mnie to ze nic sie nie zmienia:/ juz bym chcial koniec ehh..

Madz

Nie mam chyba wpisane.. Płace za lek 100 % tyylko pernazyne mam bezplatna.. A P to jest choiroba przewlekla nie?
Kurcze skladam wszedzie cv, bylam juz w najbardziej mozliwych miejsach do przyjecia i nic Sad

jak nie znajde pracy to sie załamie bo nie bede mogla pojsc teraz do szkoły chyba Sad

Eh... wszystko sie kreci wokol kasy. Ja tez tak jaakby stracilam zainteresowania, nie moge sie zabrac za cos z taka radoscia i wogole ... Chociaz czasem mam przeswity.
A teraz od 2 dni mam jakies chore mysli pod wieczor :/ boje sie ze bede znow musiala brac o jedna tabletke więcej .Za bardzo sie napalam na koniec tego wszystkiego... Oby kiedys nadszedl. Musi nadejsc

malyy_

Tak p to przewlekłe i masz wtedy zniżkę prawie 50 procent:p no to jest chore kasa kasa kasa do wszystkego potrzebna tylko z kad ja brac, mi sie teraz jeszcze laptop zespół padl dysk jak mi gwar. Nie uznają to ok. 200 zl nowy jea, a z praca to nie wiem, no musisz szukac a sie znajdzie napewno:), staraj sie nie nakręcać, ani nie czekac na koniec sam przyjdzie, przynajmniej tak mi sie zdaje:p

Wojciech

U mnie też zaczeło się od trawy, teraz zaczynam leczenie

Wojciech

depersonalizacja0nerwica0leki.fsl.pl
Fajna stronka się może szykuje, fajnie o dd napisane info

Madz · Wysłany: Wto 20:36, 30 Mar 2010 Temat postu:

i co tam słychać ? wyszedłes z tego gówna już ?

bua18 · Wysłany: Śro 12:01, 31 Mar 2010 Temat postu:

ja mam leki za 20 zł na trzy miesiace Smile

)) popros o inny lek.

Madz · Wysłany: Śro 14:57, 31 Mar 2010 Temat postu:

no mi przepisuje pernazyne na dosyc długo i mam ją za darmo a xanax mi styka na 15 dni.. skutkuje wiec go bede brać

malyy_

jeszcze nie jest jak powinno być :/ leki narazie odlozylem i w sumie nie wiem czy mi cos pomagaly tylko mi sie spać chciało, poszukam innego psyhiatry który konkretnie zna się na narkotykach i go może odwiedzę Smile

malyy_

hmm... jak dla mnie życie jest snem po śnie... po przebudzeniu się z jednego wchodzę w drugi, tylko ten jest zbiorowy... generalnie chodzi o to, że odczuwam przez to wszystko życie teraz jak coś, co zawsze było(nawet przed choroba) złudzeniem, że tak naprawdę wszystko jest iluzją, a obudzimy się z tego (może) w momencie śmierci czy coś... niech to się skończy Sad