Depersonalizacja

123698745

no tak z usa 0.5kg 150zł w PL 250zł a przesylka z usa ile moze kosztować?
5g brałeś? to ostry musiales mieć kop... to teraz ja sie smieje, ze przy pierwszej wizycie u psychiatry na derealizacje jedyny lek dostalem 800mg nootropilu Very Happy

ps już rzucam neurotop, zajmie mi to 10 dni... tylko co potem ?

addd

Pewnie nie więcej niż kilkanaście dolarów, ale lepiej się upewnić że to na Tobie zadziała.
Po 5g miałem jakby bardziej wyprostowane myśli i niby byłem spokojniejszy ale to równie dobrze mogło być placebo.
Na niektórych to w ogóle nie działa, to jest przydatne głównie na objaw zwany "mgłą mózgu", która jest póki co dla mnie najgorszą rzeczą.
Możesz spróbować większej dawki np. 3600mg naraz, tego się nie da przedawkować, są tacy co kilkadziesiąt gram dziennie biorą i nic im nie jest.
Ćwicz medytację, skupiaj się na świecie zewnętrznym i nie bierz żadnych używek to powoli będziesz czuć się coraz lepiej.

123698745

oby.. a myślisz, że mógłbym jutro rano wziąć 2.4g nootropilu jeśli rzucam teraz karbamazepine? (czyli jeszcze ją biorę..)
co to mgla mozgu?

123698745

addd

To są różne problemy z koncentracją, zapamiętywaniem różnych rzeczy (czasami coś zrobię, mam dowód na to że to zrobiłem, ale kompletnie nie mogę sobie przypomnieć jak to robiłem), też nieogarnięcie co się dzieje wokół.
Nie mam pojęcia jak to reaguje z karbamazepiną, może lepiej nie bierz w tym samym czasie obu rzeczy, poczekaj ze 3 dni po ostatniej dawce (wg. wikipedii karbamazepina może mieć okres półtrwania nawet do 65 godzin) i wtedy łyknij te 2,4g.

123698745

Ok tak zrobię. A co do tego niezapamiętywania, to np takie rzeczy typu: postawiłeś wodę na herbatę i nie pamiętasz że postawiłeś, albo byłeś w sklepie po chleb i nie pamiętasz?? Ja tak nie mam ale ogólnie jełop ze mnie jeśli chodzi o inteligencje i koncentracje

addd

Przykład który najlepiej pamiętam Razz

.
Siedziałem przed kompem i przypomniało mi się, że miałem herbatę zaparzoną, poszedłem do kuchni i się zdziwiłem gdyż herbaty nie było a ja sam byłem w domu.
Zacząłem jej szukać i znalazłem w drugim pokoju szklankę po niej, kompletnie nie mogłem sobie przypomnieć kiedy ją wypiłem.
To chyba wynika albo z zamyślenia albo rzeczywiście mam coś z głową.

123698745

Może byłeś zamyślonym czymś właśnie z przed kompa Smile

Jakby się zdarzało kilka razy dziennie to wtedy problem a tak to spokojnie JESTEŚ KURWA SILNY

addd

No problem bo cały czas tak mam, takie jakby dziury w pamięci.
Nie mówiąc już o tym że kompletnie nie pamiętam co robiłem np. tydzień temu.
Ale to ma znaczna większość osób z derealizacją, więc się nie stresuję zbytnio tym.

123698745

a tak ogólnie to jakie lubicie seriale zespoly ksiazki kwiaty napoje kolory
w ogóle napiszcie co lubicie Smile

Bebzon

ja to jestem w sumie troche takim debilem:)ciagle jestem rozkojarzony albo czegos zapomne albo zrobie cos glupiego bo sie nie zastanowie

z muzyki to slucham prawie wszystkiego, czasem rapu czasem tego co leci w radiu, chociaz najwiekszy szacunek mam do dobrych rockowych zespolow, zalezy na co najdzie mnie ochota
ksiazki-lubie czytac ale prawie nigdy nie czytam lektur, w ogole sam fakt ze musze cos konkretnego czytac albo czegos sie uczyc mnie do tego zraza, mam dosc spore wlasne zainteresowania, ale nienawidze kiedy cos musze

na kwiatach sie niestety nie znam
zreszta, cholera co tu duzo mowic jak jestem w normalnym stanie to wszystko lubie

addd

Ja tam tv nie oglądam, chyba że jakiś ciekawy thriller czy film sci-fi leci, no i Ranczo z jedynki uwielbiam Smile

.
Co do muzyki słucham prawie tylko psytrance (Astral Projection, Infected Mushroom, 1200micrograms), czasami electro,
rzadko jakiś kawałek metalowy, reggae (głównie Bob Marley Razz

), hip hop ale tylko zagraniczy, polski nigdy mi nie przypadł do gustu.
Czytam czasami książki science fiction, właściwie to zaczynam bo jeszcze mało ich przeczytałem.
A póki co zamówiłem sobie nowego Wiedźmina to będę miał rozrywkę na początek wakacji.

naym

Co lubię?

Kocham wrestling, mozecie uznać to za dziwactwo, ale to moja pasja od kilku lat. Mówią - przeciez to udawane, a to nie jest prawda. To jest skryptowane, rezyserowane, kazdy ma swoją rolę - wszystko dzieje się jak w filmie. Ja więc nie widzę w tym nic dziwnego, pasja jak kazda inna. Uwielbiam muzykę, przede wszystkim thrash metal. Nie ma chwili bez muzyki dla mnie, ciągle czuję rytm, słyszę głośną perkusję i gitarę w głowie, nucę jakieś ciekawe kawałki. Coś ponadto? Raczej nie specjalnie. To są dwa główne, nieodłączne części mojego zycia. Nigdy z nich nie zrezygnuję. Lubię tez gry, jestem fanem bijatyk głównie. Ostatnio ciągle mnie tez w stronę motoryzacji, głównie dwuśladowców. Wink

Mozna wywnioskować - czub, który potrzebuje się wyzyć i zmaga się z tym, z czym zmagają się wszyscy tutaj obecni. Very Happy

123698745

wrestling

daj jakieś swoje ulubione filmiki z YT
ludzie pisać! Smile

Loug

a na jutro wymyślili nam koniec świata Smile