Forum Depersonalizacja Strona Główna Depersonalizacja
Derealizacja
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

No i ja też tego dostałam...

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Depersonalizacja Strona Główna -> Moja historia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
strzyga




Dołączył: 04 Kwi 2013
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: cracovia

PostWysłany: Pią 21:42, 23 Sie 2013    Temat postu: No i ja też tego dostałam...

Cześć. Moja druga historia. Tamtej boję się nawet przeczytać. Tak jakbym to nie była ja.

Derealizacja jest przyjemniejsza od depersonalizacji. To na pewno. Derealki to tak chyba od urodzenia mam. Dopiero teraz się skapowałam.

Ale one bywają przyjemne i przechodzą - w moim przypadku, nauczyłam się tego i okej.

Ale teraz mam depersonalizację. Chyba to jest właśnie to. Jest tragicznie. Czytalam wypowiedzi innych ludzi w internecie i to mnie pociesza. Ale teraz pod wieczór znowu mnie złapało to, że mam taką ogromną pustkę. Mój pokój jest taki plastikowy. A ludzie mechaniczni. Przykro mi, że nie czuję żalu i nienawiści do mamy. Już to było lepsze, niż nie czuć nic! Już lepiej było mieć zdenerwowane ciało i mózg oraz czuć czasem lęk i napięcie, ale też radość i miłość. Smutek i melancholię.

A teraz? Stan bez myśli, bez wspomnień. Rozpad osobowości. Boję się, że może wariuję nawet! Nie wiem co widzę w lustrze, ale... to nie ta ja co zawsze.

Karmię swoje ciało, myję je. Ale ono jest obce. Automatyczne. Robot.

Mdli mnie na swój widok. Najbardziej mdli mnie, gdy wiem, że gdybym zobaczyła jak np. umiera ktoś to by mnie to nie przejęło.

To chyba po postatnich traumatycznych przeżyciach, których nie rozumiem i nie mogę się z nimi pogodzić. Oraz stan przeprowadzki, przeprowadzam się od 3 miesięcy tkwię w zawieszeniu, bo mam już pokój w innym nowym mieście.

Myślę nawet o samobójstwie, gdybym nie wróciła do siebie. To trwa już tak długo. Boli mnie to. Bo kochałam, bo żyłam.

A teraz boję się nawet oglądać zdjęcia, bo wiem, że nic nie poczuję. Muzyka? Nie istnieje... Wszystko przyjmuję takie jakie jest. Jakbym nie miała wyboru. Nic nie jest w stanie mnie zainteresować.

Nie mam wyobraźni i nie mogę się niczym zająć.

Moja osobowość jest w kawałkach, rozbita jak wazon.

Czy ktoś miał depersonalizację? To jest chyba gorsze niż derealizacja! Boję się, że stracę swoje ja... boje się, ze to może początek choroby umysłu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
syla30_29




Dołączył: 06 Maj 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Wto 23:27, 06 Maj 2014    Temat postu: Można z tego wyjść - moja historia

Witaj!
Miałam dokładnie tak samo jak ty.Ludzie wydawali mi się dziwni jakby z innej planety ciągle myśli dlaczego oni mówią , mają oczy, i ten ciągły lęk,bałam się głosu w sobie czyli myśli , nie mogłam spać 7 nocy w ciągu nie przespanych , gonitwa myśli,nigdzie nie mogłam znaleźć spokoju cały czas nakręcona miałam jakby dwie osobowości nie mogłam patrzeć w lustro bo się bałam własnego odbicia , żadnych uczuć , marzeń, wyobraźni .Chciałam żeby mnie zamknęli w psychiatryku bo myślałąm że zwariowałam.Masakra !! Trafiłam w końcu do psychiatry i wyszłam z tego gówna. Leczenie trwało około dwóch lat później choroba wróciła i znowu przeszło. Miałam 7 lat spokoju, normalne życie.
Od tygodnia znowu coś chyba wraca ale na razie sobie radzę i wybieram się w przyszłym tygodniu do psychiatry lepiej dmuchać na zimne. Najważniejsze jest to że z tego można wyjść tylko musisz się zgłosić do psychiatry przyjmować leki.Nie poddawaj się !!! Lekarka powiedziała mi że jak sobie zdaję sprawę z tego że coś jest ze mną nie tak i zgłosiłam się sama do lekarza to na pewno nie jestem chora psychicznie .Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Depersonalizacja Strona Główna -> Moja historia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin