Depersonalizacja

Magda · Wysłany: Śro 20:43, 25 Mar 2009 Temat postu:

fatalnie, od poaru dni mam non stop taki lęk że leże sparaliżowana i wogole nei moge funkcjonowac;(

Natalie · Wysłany: Śro 21:46, 25 Mar 2009 Temat postu:

A bierzesz jakieś leki?

Natalie · Wysłany: Czw 19:44, 26 Mar 2009 Temat postu:

A w ogóle to jak to jest z tymi lekami? Podobno od Seroxatu się bardzo tyje.
Chodzi o to, że on zwiększa łaknienie, czy po prostu się tyje mimo, że się je tyle samo, bo coś tam się w organiźmie dzieje?

Magda · Wysłany: Czw 20:10, 26 Mar 2009 Temat postu:

ja wlasnie dzisiaj dostalam nowy lek , Zeldox. zobaczymy co to bedzie, wierze w ten lek

Natalie · Wysłany: Pią 11:00, 27 Mar 2009 Temat postu:

Po tym Seroxacie robi mi się strasznie słabo, piecze mnie twarz i kark i cała drżę w środku, masakra, mam zmniejszyć dawkę... Zastanawiam się czy w ogóle powinnam to brać :/

Magda · Wysłany: Pią 15:37, 27 Mar 2009 Temat postu:

a jak długo to bierzesz? na poczatku może się tak dziać z tego co pamiętam

Natalie · Wysłany: Pią 15:56, 27 Mar 2009 Temat postu:

Wczoraj zażyłam pierwszy raz, ale dzisiaj narazie nie, bo znów mi się słabo robiło itd.

Magda · Wysłany: Pią 19:12, 27 Mar 2009 Temat postu:

nie wygłupiaj sie tylko jedz!

Natalie · Wysłany: Pią 19:50, 27 Mar 2009 Temat postu:

Mam nadzieję, że przestanie mi się tak słabo robić i zniknie ogólnie to splątanie, drżenie itd. bo już nie mam siły :/

Victorek

Natalie mam pytanie do ciebie szczególnie o tą słabość, ja od półtora roku cierpię na dd plus różnego rodzaju objawy somatyczne i różne ciekawe rzeczy Smile

ale ostatnio zaczynam się okropnie czuć fizycznie, czuję się jakbym już umierał, od rana do nocy czuję że jest mi własnie słabo, przez cały czas mam wrażenie że już padam, że zaraz walne na glebę, do tego jest mi po prostu jakoś źle, nie wiem już czy to od nerwicy, dlatego czy lekarze mówili ci czy ta słabość może byc od nerw?? długo ona cie trzymała?
pozdrawiam

polandpolandpoland

Victorek... czyz nie uwazasz tych wszystkich objawow za jedna wielka durnote? ja zaczalem teraz tak uwazac, starac sie zyc rozwaznie, jesli chodzi o dd, nie wymyslac sobie nie wiadomo jakich chorob, i musze Wam powiedziec, ze ostatnio czuje sie coraz lepiej Wink

)
uwierz w siebie!!!

Natalie

Słabo mi się robiło przez 2 pierwsze dni brania Seroxatu, teraz jest już ok, w początkowym stadium d/d miałam coś takiego, że czułam, że zaraz właśnie walnę o ziemie, ale przeszło

Magda

ja tak mam od 2 tyg ale tylko aż sier zokręce bo mam to prze zbrak snu bo wogóle spać nie mogę po nocach prze lęki

renegatt

Ja przez pierwsze dni Seroxatu miałem koszmar, teraz już prawie 3 tydzień leci i jest zdecydowanie lepiej, D/D utrzymuje się póki co ale już w znacznie mniejszym stopniu. Ważne, że wróciła mi chęć do życia a fizycznie też czuję się dużo lepiej. Co zaobserwowałem to, że apetyt mi się bardzo wyostrzył mogę jeść cały dzień dlatego od początku trzeba się pilnować. Wiosna przyszła dlatego czas na sport ja już mam plan. 5 dni w tyg , rower, piłka albo basen