Forum Depersonalizacja Strona Główna Depersonalizacja
Derealizacja
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ja x 2

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Depersonalizacja Strona Główna -> Moja historia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nygaś




Dołączył: 13 Lis 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Nie 2:53, 13 Lis 2011    Temat postu: Ja x 2

Witajcie,
nie wiem jaki jest sens tego, że tutaj piszę, może ktoś mnie choć trochę zrozumie co będzie dla mnie ważne.

Od około 3, 4 lat mam coraz większe problemy z koncentracją. Dopadają mnie coraz częściej problemy z pamięcią, nie potrafię wyrazić swoich myśli... gdy coś opowiadam zaczynam się gubić w treści i tracę wątek. Również jak mi ktoś przerwie to mam ogromny problem przypomnieć sobie o czym mówiłem. Kilka lat temu potrafiłem szybko i składnie się wypowiadać a teraz mówię, opowiadam długo i muszę być maksymalnie skupiony na tym co mówię, co często wzmaga we mnie stres w towarzystwie i zapominam o czym mówiłem... Nie poznaję siebie i moi znajomi dziwią się co się dzieje. Jedynie pisanie sprawia mi tą względną łatwość, gdyż mogę spojrzeć na zdanie lub wyraz wcześniej i wiem co napisałem.

Mam coraz większe problemy z nauką (aktualnie kończę pisać pracę dyplomową). Piszę na temat który lubię a jednak robię wszystko by się tym nie zajmować. Szukam innego zajęcia a po jego wykonaniu chcę wrócić do pisania pracy. Jednak tracę cenny czas. Miałem okres gdy codziennie czyściłem mieszkanie, szedłem kosić trawnik, szorowałem podłogi, ścierałem kurze... ale pomijałem swoje obowiązki w tym również prace dorywcze, zlecenia. Doskonale wiem, że takie działanie jest destrukcyjne ale nie potrafię tego przezwyciężyć. Moja dziewczyna mówi, że potrzebuję kopa od życia to się zmienię, że muszę chyba upaść na samo dno by sie podnieść... pomiędzy nami jest coraz trudniejsza relacja. Słuchałem już wielu osób mi bliskich które mi tłumaczą, że muszę zacząć ułatwiać sobie życie, robić notatki tego co mam zapamiętać, prowadzić kalendarz, podzielić pracę na etapy i realizować każdy etap w wyznaczonym czasie. Ja za to popadam w obowiązki alternatywne które sobie sam wynajduję, po prostu wydaje mi się, ze szukam zrealizowania, szukam tego momentu kiedy po wykonanej pracy widzę efekt z którego się cieszę. Tylko czemu nie potrafię dokończyć tej pracy? Od tygodnia nie napisałem nawet jednego wyrazu, tak skutecznie marnuję czas na rzeczy, czynności bezsensowne.

Czuję się jakbym miał w swoim ciele dwie osoby jestem wręcz przekonany, że tak jest- jedną tą starą, dobrą, obowiązkową, zaś drugą tłumiącą mnie, zabijającą moją energię, która coraz bardziej dominuje nad moim ciałem nad moim umysłem... Chciałbym wyzbyć się tej cholernej części mnie, która doprowadza mnie do różnych skrajnych myśli, która mnie powoli wyniszcza. Wiele już razy doznawałem wieczorami ataków histerii, zdenerwowania, płaczu, oskarżam siebie o ten stan, chciałbym wyciąć, pozbyć się raz na zawsze tego pierwiastku, który tak mnie meczy, to drugie "ja", biję swoje ciało chcę wybić z siebie to zło. Popadam w znerwicowanie, mam często bóle głowy (średnio co 3 dni). Podczas napadu histerii czuję jak rośnie ciśnienie pod moją czaszką i muszę się opanować bo ciśnieniowy ból głowy zaczyna być coraz bardziej dotkliwy.

Ja doskonale zdaję sobie sprawę, z tego, że robię źle, że moje zachowanie, moja nieobowiązkowość są moją zmorą z którą staram się walczyć, ale po prostu nie potrafię tego zmienić. Ponadto przesiaduję godzinami przy komputerze zamiast zająć się swoją pracą. Dziś minął kolejny dzień kiedy nie zrobiłem nic, prócz bezowocnym przesiadywaniem przed kompem.

Około nieco ponad miesiąca temu byłem u psychiatry który przepisał mi lek Asertin 50, a następnie w ten sam dzień miałem spotkanie z psychologiem do którego zaprowadził mnie psychiatra. Byłem u psychologa dwa dni z rzędu i podczas obu wizyt wypełniłem po jednym teście tzw. 100 pytań. Przy trzeciej wizycie psycholog stwierdził, że moje wyniki testu mieszczą się w normie i stwierdził, że jeszcze kiedyś możemy się spotkać jak będę miał potrzebę... Szczerze mówiąc liczyłem na coś więcej. (Tabletek wziąłem tylko kilka przez pierwsze dni a później nie brałem bo dziewczyna i niektórzy znajomi mówili, że to może źle na mnie wpłynąć) Z tego co doświadczyłem to moja osobowość ma przebłyski tego "dobrego ja" i wówczas nikt nie widzi po mnie mojego stanu. Tworzę celowo taką barierę, taką czapkę niewidkę dla swoich problemów, ale nadchodzi niestety bardzo szybko to coś co blokuje moją realizację, moją dynamikę, moje życie. Czuję się coraz bardziej rozszczepiony. Czuję jakby swymi oczyma patrzył na obce - swoje ciało, jakbym lewitował ponad sobą i nie miał siły na zmianę tego okropnego stanu.

Nie wiem jak sobie z tym radzić i nikt z moich bliskich również. Czy ktoś z Was odczuwał coś podobnego? Może coś mu pomogło?
Chcę być taki jak dawniej, cieszący się życiem, dynamiczny, rezolutny, uśmiechnięty, towarzyski JA.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
addd




Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Nie 17:07, 13 Lis 2011    Temat postu:

To jest tzw. prokrastynacja, im człowiek bardziej inteligentny tym większy ma z tym problem Smile.
Polecam poczytać [link widoczny dla zalogowanych] sam mam z tym spore problemy, szybko się uczę i równie szybko tracę motywację gdy się trzeba za coś zabrać.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez addd dnia Nie 17:08, 13 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jakobs




Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pią 14:01, 25 Lis 2011    Temat postu:

Do Prokrastynacji dodaj sobie depersonalizacje i masz swój stan Wink
Też czuję się jakbym był x2 dokładnie tak jak Ty. Obecny Ja który nic nie odczuwa, na niczym mu nie zależy i drugi Ja utracony gdzieś wewnątrz, energiczny, żywy chłopak.
Ciesz się że chcesz być taki jak dawniej bo ja nie umiem się określić czy chce czy nie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
oskarone4




Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Sob 14:23, 21 Sty 2012    Temat postu:

Ja też właśnie tak mam ,brat mówi posprzątaj, a ja co robie? jem , pije herbatę oglądam tv , 10 razy patrze która godzina , dopiero potem z niechęciom sprzątam;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Łukasz25




Dołączył: 30 Cze 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Sob 14:36, 21 Sty 2012    Temat postu:

Wymyślacie jakieś niewiadomo jakie objawy a to przecież typowa depresja. Głupio zrobiłeś że zacząłeś brak leki i po kilku dniach przestałeś.Musisz do tego wrócić i niekoniecznie słuchać znajomych specjalistów od leczenia depresji. Depresja puści i koncentracja wróci. Sam mam teraz depresje i mam olbrzymie problemy z koncentracją i staram się nie robić niczego co wymaga zbyt dużej koncentracji bo wtedy depresja może się pogłębić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
oskarone4




Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Sob 14:55, 21 Sty 2012    Temat postu:

A ja aktualnie nie mam ochoty na nic dosłownie na nic :/ włączam kompa , siadam na 10 minut, ide oglądać tv , jem i tak w kółko :/

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Depersonalizacja Strona Główna -> Moja historia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin