Forum Depersonalizacja Strona Główna Depersonalizacja
Derealizacja
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

ehh szlak by ją co ?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Depersonalizacja Strona Główna -> Moja historia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majk




Dołączył: 11 Wrz 2011
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Wto 18:59, 29 Lis 2011    Temat postu: ehh szlak by ją co ?

Siemka, zaczne od tego ze mam 16 lat i od roku rowno cierpie na d/d. Zajaralem pierwszy raz w zyciu koledzy mi cos nawkrecali no nie wazne zreszto, efekt wiadomy , przestraszylem sie lęki w chuj zaczalem czuc sie jakby mnie nie bylo w danym miejscu ( mnie tu nie ma , tylko moje cialo pozostalo ) odlecialem. Drugiego dnia była d/d ale ja na to nie zwracalem uwagi nie wiedzialem o co chodzi i myslalem ze to tylko po wczorajszym dniu i musze przeczekac po marysce, i z takim to nastrojem d/d minela hah no poprostu nie wierze jak to wszystko dziala poprostu zylem sobie jak dawniej po 2 , 3 dniach , ale po 7 gdy bylo swieto zmarlych poszedlem na cmentarz i zaczalem sie zamyslac , tak zamyslac ze az poczulem te dziwne przygnebieni uczucie nie do opisania zaczalem myslec co to jest za zycie kiedys umre i mnie nie bedzie i dokurwiło mnie miałem d/d i tak juz ostalo do teraz tyle ze w tym stanie po uspokojeniu sie lękow ( wtedy jeszcze nie wiedzialem co to lęki ) to moj stan trwał tak, że czułem sie z rana ok , i w raz z starzeniem sie dnia np godzina 12 i juz ja sie czulem zmeczony i mi tak sie pogarszałą derealizacja jeszcze jak o niej myslalem to wogle ale nie odczuwalem lękow moze raz na miesiac i ciagle w tym tkwilem bo tylko czulem sie jakbym cos robil poza sobą jak zza szyby jakbym patrzyl na cudze ręce, a drugie pol roku az do teraz jest o wiele wiele gorzej , kazdego dnia musze walczyc o to by nie dostac lęku , walcze z myslami są natretne najgorzej mnie denerwuje te ciągłe napięcie lękowe ! nie moge przestac uwazac na to co robie i uwazac na to w jakim miejscu sie znajduje bo boje sie rozladowania lęku czuje jakbym mial zaraz zniknac :/ choc wiem ze tak nie bedzie KURWA !, w szkole czuje sie fatalnie są wąskie korytarze i zawsze pojawia sie mysl " jak to jest ze ja akurat tutaj jestem" i potem dostaje albo malego lęku ale wiekszego zalezy jak go przyjme i juz nawet po tym mniejszym powstaje napiecie lekowe i jest dupa potem tylko kwestia czasu az mi przypierdoli ze sie zesram, tak daleko zgubilem siebie w tej d/d , tak to jest zaglebione ostra derealka, ze nawet idac i odwracajac glowy nie zauwazam tego ze ja wlasnie odwrocilem glowe , jakby mnie WOGLE nie było, tak daleko mnie nie ma ze nie jestem w stanie dostrzec tego ze mnie nie ma , tylko gdy sie zmecze potrafie , a w pierwszych miesiacach d/d czulem ze jestem troche obok ale nie mialem takiej stycznosci z lękami. Ma ktoś na to dobre rady na te mysli bo ja sie chyba rozjebie, wiem ze moge to zwalczyc ale brakuje mi pewnego sposobu. niedługi ide na terapie bo ostatnią przerwalem bo nawet nie moge juz dojechac do innego miasta -,-

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majk




Dołączył: 11 Wrz 2011
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Wto 19:03, 29 Lis 2011    Temat postu:

odpisujcie nie tylko czytajcie plx niech kazdy cos doda od siebie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jakobs




Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Śro 5:49, 30 Lis 2011    Temat postu:

HAHAHAA przepraszam ale przeczytałem to dwa razy i większości nie rozumiem, tak chaotyczne pisanie że kurczaczki pieczone. Ale to zrozumiałe bo wnioskuje że się troszku niepokoisz o swój stan. Rady na myśli są następujące: znajdź sobie zajęcie w takiej dziedzinie jaką najbardziej lubisz i się zajmij ją a nie tym naszym pojebanym myśleniem Wink
Więcej rad jest na forum, wystarczy poczytać.
Trzeba do lekarza i może jeszcze na jakaś psychoterapie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Depersonalizacja Strona Główna -> Moja historia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin