Forum Depersonalizacja Strona Główna Depersonalizacja
Derealizacja
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

wasze objawy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Depersonalizacja Strona Główna -> Główny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rastaman




Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Wto 23:26, 12 Sie 2008    Temat postu:

nie non stop, zazwyczaj przy zmęczeniu, natomiast powidoki sa caly czas, wystarzy ze przez chwile spojze na silne zrodlo swiatla i przez kilkanascie sekund mam to przed oczyma...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotreke39




Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Śro 1:10, 13 Sie 2008    Temat postu:

U mnie sie to utrzymuje non stop, w nocy jak sie budzicie to jestescie jacys otumanieni? przed chwila wstalem i chcialem sobie tv wlaczyc, to pilot skierowalem w strone sciany i wciskalem przyciski musze zawsze odczekac kilka minut zeby dojsc do siebie, a zeby ponownie isc spac to calkiem sie musze wybudzic.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Victorek




Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Łódź

PostWysłany: Śro 6:50, 13 Sie 2008    Temat postu:

Koledzy drodzy:) Czytając wasze posty i innych najbardziej przeraża mnie fakt jak bardzo złożone są objawy tej nerwicy a jednocześnie bardzo uspokaja to że wiele osób ma właśnie takie objawy jak ja:)
Co do myśli natrętnych i powalonych to wiem o co chodzi i tak samo jeżeli chodzi o wkręcanie sobie różnych nieciekawych rzeczy:( które bardzo męczą
Przeszły mi co prawda troche takie myśli egzystencjalne typu czemu ja, jak to jest że ja żyje, czy to moja ręka itd ale za to są myśli które nie mają żadnego sensu i oczywiście paraliżują mnie przez lęk który wywołują, lęk ten dotyczy głównie choroby psychicznej i utraty kontroli nad swoim umysłem, myśli te zupełnie same się prawie "odzywają" w głowie i ja już wtedy sobie wkręcam że coś do mnie gada:(
Rastaman ja też sobie czasem w glowie gadam sam do siebie i odpowiadam na różne pytania czasem głupie a co do tego że sobie wkręcam coś na maksa tak jak ty np. z tym gołębiem to ja również sobie ostatnio troche wkręcałem takie coś że np. czytałem o Ojcu Pio i tam było o tym że miał objawienia itd i mnie wtedy przemkła myśl że skoro On widział to i ja mogę zobaczyć np szatana i wtedy poczułem straszny przypływ lęku i się zaczeło wkręcanie że jestem psychiczny że gadam z szatanem i w ogóle tysiące wtedy myśli bezsensu Koszmar!!Sad
Nie umiem ci powiedzieć jak można pokonać te myśli, chyba po prostu trzeba zacząć sobie wkręcać to że to nie jest chora psychka ale objaw nerwicy tej cholernej nerwicy!!!!! ale od niej się nic nie stanie.
Jak przestać się bać choroby psychicznej?? myśleć że to tylko nerwica Wiem że to łatwo się tak mówi bo sam si boje tego jak cholera ale wszyscy mi to powtarzają i psychiatra i psycholog. Najgorsze jest to że czasem już tak jak bym się nie bał tej choroby i jest fajnie a tu nagle przychodzi ta cholerna pustka w głowie ta dziwność i od nowa to samo że zaraz nie będe wiedział kim jestem co robir i tak dalej Normalnie błedne koło.
Ja ze wzrokiem też mam dziwnie on jak by mi się wyostrzał i czasem mam jakieś błyski czy coś takiego i wtedy zawsze przychodzi pustka i dziwienie się wszystkiemu
Co do budzenia się to szasem mam że obudze się w środku nocy i tak jak bym nie wiedział kim jestem i gdzie dopiero po chwili wraca mi tak jakby świadomość
Ale się rozpisałem Smile pozdrawiam Dobrze że jest takie forum gdzie można dokładnie opisać swoje objawy bo mi np to pomaga. Trzymajcie się


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rastaman




Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Śro 10:40, 13 Sie 2008    Temat postu:

mi tez to bardzo pomaga:) z tym wstawaniem mam tak samo... ale powiem ze gorzej mam z zasypianiem, chyba ze jestem bardzo spiacy to wtedy odrazu zasypiam. u was tez objawy nasilają sie na kacu?Razz bo u mnie na kacu jest masakra...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Victorek




Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Łódź

PostWysłany: Śro 10:52, 13 Sie 2008    Temat postu:

Ja w sumie jescze nie piłem tak żeby mieć kaca podczas choroby z jednego powodu bowiem jak ja wypije to od razu lęki mi się koszmarnie nasilają Mam wtedy wrażenie że już w ogóle nie wiem co się ze mną dzieje albo ze strachu i paniki mam ochotę wybiec na korytarz i krzyczeć pomocy bo nie wiem co jest a potem mam wrażenie jak bym miał za moment umrzeć Wiec nie piję bo się bojE:(
A was też może nęka pustka w głowie taka przerażająca pustka??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotreke39




Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Śro 13:58, 13 Sie 2008    Temat postu:

Tez taka pustke mialem, nie bardzo da sie to opisac, ale koszmarne odczucie, z tego co widze masz teraz okres gdzie nerwica osignela swoj szczyt i zobaczysz ze niedlugo poczzujesz poprawe tylko badz dobrej mysli. Jak zaczynasz myslec o tych zlych rzeczach, to pomysl o czyms przyjemnym np o tym co bedziesz robil z dziewczyna jak wyzdrowiejesz, mi to pomaga i juz natretne mysli mnie nie ruszaja tak jak kiedys.
Wszystkie te objawy co wymieniles przechodzilem, nic glupiego nie zrobilem w tym okresie wiec nie ma sie czego bac, nawet nie zauwazysz jak polowa objawow ci ustapi.
Teraz chce sie pozbyc tego nierealistycznego widzenia, albo to przez oczy albo przez tą cholere Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rastaman




Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Śro 14:04, 13 Sie 2008    Temat postu:

no rzeczywiscie jestes w tym momencie kiedy nerwica jest najsilniejsza, ja kiedys jak wypilem mialem to samo, masakryczny lęk ale to tylko do 3 piw pozniej ustepowal i kompletnie zapominalem o nerwicy, teraz jak pije to nawet o niej nie mysle, to samo na imprezach, przy dobrym towarzystwie zero objawow. najgorzej jak jestem sam...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Victorek




Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 6:27, 14 Sie 2008    Temat postu:

Wiem że trzeba myśleć pozytywnie i nie dopuszczać tego gówna do głowy tylko czasem aż nawet trudno jest o czymkolwiek myśleć bo lęki biorą górą i co za tym idzie nieprzyjemne objawy Ale wierzę że będzie dobrze!!! bo musi być bo mam za dużo rzeczy jeszcze do zrobienia a to cholerstwo się czepło i nie da się momentami po prostu żyć. Dzięki za słowa otuchy że niedługo to powinno mijać i rzeczywiście są momentami lepsze dni tylko martwi mnie to że ja jestem chory na to rok czasu i to w sumie przez cały czas występuje w takim samym nasileniu czyli mocnym:( A Piotrek co do tego nierealistycznego widzenia to ja też takie cuś mam i raczej to jest od tego drugiego dziadostwa:) A rastaman jak tobie pomagają imprezy to chodź na nie częściej:) tylko z tym piciem uważaj bo się okaże że co inne będziesz musiał leczyćSmileSmileSmileSmileSmileSmile
I jeszce jedno bo słyszałem że nerwicowcy to często osoby o nieśmiałym nastawieniu, o poczuciu jakiejś mniejszej wartości, i którzy mają trudności w relacjach z innymi czy wy też tak macie??? pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotreke39




Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Czw 11:13, 14 Sie 2008    Temat postu:

Sadze ze nerwica dopada osoby skryte w sobie i niesmiale probujace sprawiedliwie zyc, poniewaz wszystkimi problemami sie bardziej przejmuja(kiedy inni maja je w du.pie) tłumia w sobie te wszystkie problemy i chca sami je rozwiacac. Dlatego czasami jak czlowiek sie wygada to odrazu lepiej sie czuje, mysle ze sukces osiegniemy gdy sie zmienimy z charakteru. Pamietam w gimnazjum przez 3 lata prawie w ogole sie nie odzywalem na lekcjach, zawsze jak cos chcialem powiedziec to czulem taka blokade, moze zle bedzie i zaczna sie smiac ze mnie, a zazwyczaj wiekszosc odpowiedzi byla zgodna z tymi co sobie pomyslalem. Z kolegami tez nie zartowalem, mialem i mam do tej pory inne towarzystwo, odkad mam nerwice to malo sie udzielam bo wypieraja to moje paskudne mysli. Za to z dziewczynami rozmawia mi sie kozacko, ale to juz doswiadczenie, w trwale zwiazki boje sie wchodzic bo ostatnia dziewczyna z ktora dopiero wchodzilem w zwiazek mna manipulowala, oszukiwala a ja glupi ulegalem mysle ze to taka cecha osob skrytych chcieli by najlepiej, a i tak zawsze dostaja po dupie Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Piotreke39 dnia Czw 11:22, 14 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Victorek




Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 11:38, 14 Sie 2008    Temat postu:

Myślę że coś w tym jest co mowisz:) Ja prawie zawsze byłem i w sumie jestem osobą która zawsze wszystko próbowała rozwiązać u siebie w głowie, nigdy nie przepadałem bywać w jakimś większym towarzystwie szczególnie ludzi nowych, najlepiej czuję się wśrod osób które znam albo z własnym towarzystwem Smile (dopóki nie zachorowałem) Zawsze byłem samotnikiem ale ogólnie rzecz biorąc dobrze było mi z tym.
Nigdy nie zabierałem i nie zabieram głosu wśrod większej liczbie osób np. właśnie w szkole czy gdziekolwiek indziej mimo to że nawet czasem mam coś ciekawego do powiedzenia.
No ale co zrobić, oczywiście można się starać zmienić to podejście ale czy tak naprawdę można zmienić się całkowicie ? Nie być nieśmiałym i zamkniętym w sobie? Sam nie wiem. ale gdyby nie to że zachorowałem wcale bym tego zmieniać nie chciałSmile Kto ma miękkie serce musi mieć twardą dupęSmile pozdro


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Victorek




Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 14:29, 14 Sie 2008    Temat postu:

Mam jeszcze takie pewne pytanko czy może słyszał ktoś czy nerwica może powodować jakieś uzależnienia psychiczne np od pornografii itp?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rastaman




Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Czw 15:13, 14 Sie 2008    Temat postu:

od pornografi mozna sie rownie dobrze uzaleznic jak nie masz nerwicy. a skad to pytanie? mozliwe ze nerwica jakos wplywa na to, istnieją natręctwa masturbacji itp ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotreke39




Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Czw 20:29, 14 Sie 2008    Temat postu:

No wlasnie uzaleznic sie mozna bez nerwicy, i mysle ze zerwanie z jakims nalogiem z dlugoletnim stazem tez jest czynnikiem sprzyjajacym powstawaniu nerwicy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Victorek




Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Łódź

PostWysłany: Sob 10:22, 16 Sie 2008    Temat postu:

a pytanie głównie jak to bywa z nerwicą z lęku się wziełoSmile Już tłumacze Smile
Ja zawsze lubiłem ogłądać tego typu filmy zdjęcia i tak dalej ale ogólnie mogłem się przed tym opanować więc myślę że uzależniony chyba nie byłem bowiem nie przeszkadzało mi to żyć ani nci takiego i teraz też raczej nie przeszkadza, z tym że odkąd zachorowałem i tak bardzo źle się czuje (a wiecie jak człowiek przy tym się męczy) to kiedy tylko mam możliwość wchodzę i ogłądam właśnie np pornografię jakieś zdjęcia czy filmiki bo zauważyłem że to mi na chwilę chociaż daje ulge od tego odrealnienia od tej pustki w głowie itd. Tzn też się źle czuje tylko że mniej i nie ma głupich myśli, nie zawsze to pomaga ale jednak. I stąd to pytanie a przede wszystkim stąd że przez przypadek w sumie wszedłem na jakąś mądrą strone i przeczytałem iż jak ktoś ma taką silną nerwice i do tego uzależnienie od pornografii to może stać się coś w rodzaju obsesji , psychozy czy jkiegoś psychopactwa Sad Rozumiecie co to znaczy takie coś przeczytać, od razu zacząłem sobie mówić że na pewno takie coś mam i weekend mam zrąbany Sad bo czyje się fatalnie Sad czy uważacie że takie coś może być prawdą że tą psychoze można w końcu dostać czy też nie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotreke39




Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Sob 21:01, 16 Sie 2008    Temat postu:

Victorek napisał:
I stąd to pytanie a przede wszystkim stąd że przez przypadek w sumie wszedłem na jakąś mądrą strone i przeczytałem iż jak ktoś ma taką silną nerwice i do tego uzależnienie od pornografii to może stać się coś w rodzaju obsesji , psychozy czy jkiegoś psychopactwa Sad Rozumiecie co to znaczy takie coś przeczytać, od razu zacząłem sobie mówić że na pewno takie coś mam i weekend mam zrąbany Sad bo czyje się fatalnie Sad czy uważacie że takie coś może być prawdą że tą psychoze można w końcu dostać czy też nie?


Bzdura Wink Jezeli byla by to prawda to wszedzie na forach, u psychiatry byly by przeciw wskazania odnosnie tego. Wiele osob chorych na nerwice jest uzaleznionych od pornografi i masturbacji tylko nie kazdy ma ochote zeby sie przyznac.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Depersonalizacja Strona Główna -> Główny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 10, 11, 12  Następny
Strona 3 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin