Depersonalizacja

siuniek · Wysłany: Pon 18:50, 14 Mar 2011 Temat postu: POMOCY

cześć wszystkim. Coś strasznego mnie ogarnęło. Nie czuję siebie, nie wiem co to świat, co to człowiek, CO TO JEST ŻYCIE? Siedzę w szkole i nie wiem co to jest, czy to jest jakiś koniec świata, czy w ogóle istnieje coś takiego jak świat, co się wokół mnie dzieje!? Ciągle płaczę. Jestem pusta w środku, nie wiem co mam robić. Ja nie wiem czy żyję, czy teraz śnię. TAK BARDZO SIĘ BOJĘ! jak mam sobie pomóc? Nic nie rozumiem, nie chcę tak żyć!!! Mam dopiero 14 lat, a nie wiem co ja robiłam przez te 14 lat, jakim byłam człowiekiem. Czuję tylko lęk. Jakbym była pusta w środku. Jakby to co się tutaj działo było grą komputerową, jakby wszystko było ustawione. Ja już nie mogę, tak bardzo się boję...... Chciałabym się z wami spotkać tak bardzo i porozmawiać i dojść do wyjścia z choroby!!! Nie czujecie, że nic nie ma tu sensu? Że to się nie dzieje naprawdę? Jakbym była duchem...

123698745 · Wysłany: Pon 19:20, 14 Mar 2011 Temat postu:

opisałabyś się tak samo, gdybyś wczesniej nie czytała opisów derealizacji przez innych?

siuniek · Wysłany: Pon 19:32, 14 Mar 2011 Temat postu:

mam takie same odczucia, może inni pomogli mi to po prostu jakoś nazwać...

pewnaosoba · Wysłany: Pon 23:44, 14 Mar 2011 Temat postu:

tez bym tak samo o sobie napisala kiedys...oddalas wszystko co przeszlam. Siuniek to minie, tylko jedno wazne jest...nie traktuj tego z takim przerazeniem, zobaczysz ze poczujesz sie lepiej...sprobuj to "olac" i zyc tak jakby nic sie nie dzialo... zyjesz i wszystko jest tak bylo

siuniek · Wysłany: Wto 15:19, 15 Mar 2011 Temat postu:

mam nadzieję, po prostu ten stan ogarnął mnie całą, jakby nic innego się nie liczyło..

addd · Wysłany: Wto 20:43, 15 Mar 2011 Temat postu:

Jutro będziesz zdrowa Smile

. Ja tak codziennie myślałem i rzeczywiście było coraz lepiej. Nadzieja to podstawa do wyleczenia.