Depersonalizacja

emi grass · Wysłany: Śro 15:05, 17 Mar 2010 Temat postu: dp a waga

Cześć wszystkim!
Czy zauważyliście jakieś zależności między dr i dp a utratą wagi? Ja ważę w tej chwili 40 kg przy wzroście 165 i w zasadzie nie umiem przybrać mimo zdrowej diety. Odkąd zaczęłam przeżywać w niezdrowy sposób stres i rozpoczęły się objawy dr i dp straciłam tyle ile można było stracić - 15 kilogramów. Czasem gdy są gorsze miesiące spada do 39, 38...

mysterious · Wysłany: Śro 17:27, 17 Mar 2010 Temat postu:

Ja przy wzroście ok 179cm ważę coś koło 73,5kg. Chciałbym co prawda więcej, ale myślę, że tragicznie nie jest, ale przy odpowiedniej suplementacji podniosę masę ciała. Na razie trzymam tę wagę.

Nie zauważyłem zbytnio związku DR z wagą...
Może bardziej sam stres związany z zaburzeniami może wpływać na wagę, ewentualnie leki.

adelka · Wysłany: Śro 23:03, 17 Mar 2010 Temat postu:

A ja wręcz odwrotnie... Tyję, tyję i schudnąć nie mogę Razz

ale podejrzewam ze przyczyna tego leży gdzie indziej (niedoczynność tarczycy)
Tak jak pisze mysterious sama derealizacja nie może mieć nic wspólnego z wagą- tylko stres, bo wiadomo ze człowiek jak się stresuje to albo ma jadłowstręt albo obżera się (kwestia indywidualna), ewentualnie leki- po których w zależności od typu, tyje się lub chudnie.

bua18 · Wysłany: Czw 23:36, 18 Mar 2010 Temat postu:

pewnaosoba

ja schudłam w czasie Dd ale to dlatego ze wówczas byłam w takim stanie ze w ogole nie czulam czegos takiego jak głód...i po prostu prawie nie jadlam...silny lęk i strach to wszystko powodowal...ale waga nie spadla mi tak drastycznie...kilka kg...(z 51 na 47Kg chyba)

bua18

schudlam juz 13 kg Very Happy

nigdy w zuciu nie bylam taka chuda o.O

Miszcz

Hehe widzę, że forumowym kobietą derealizacja służy. Ja jestem chudy jak szkapa, wiele osób mi to mówi, ale zupełnie się tym nie przejmuję. Nigdy nie przejmowałem się swoim zdrowiem(fizycznym). Choć jednak róbowałem przytyć, zażywałem białka i jakieś Megamassy, chodziłem na siłownię, ale zupełnie mi to nie pomagało, dlatego zrezygnowałem. Nie ma sensu ;] Aha, ale jem na potęgę i czuję ciągły nieustanny głód(przez stres). To się nazywa ironia.

mysterious

Wcześniej nie widziałem związku z D/D a wagą, ale teraz tak patrzę to faktycznie nie mogę przytyć, mimo braku aktywności fizycznej przez ostatnie pół roku, branie białka jak ćwiczyłem na siłce waga stała w miejscu. Teraz podobnie, może trochę to wina tego, że palę jak smok fajki, ale chyba ten ogólnie mówiąc stres naprawdę pożera nas pod każdym względem i znaczeniem tego sformułowania...

zegnajjasmino

ja okropnie tyję... Sad

nie moge juz na siebie patrzeć

depresja + derealizacja + nerwica robią swoje Very Happy

bua18

moze to kwestia tabsów. generalnie ja trafilam na tabletki ktore przepisywane sa tez osobom ktore maja problem z kompusywnym jedzeniem, to + stres zahamowalo moj apetyt, na dobre moze nie liczac swiat, bo one uaktywnily stare nawyki tzn wpierdalanie wskiego co dobre.

Jakobs

10kg mniej bez efektu jojo...

bua18

haha jak w tej reklamie sie zrobilo.
'4 kilo mniej , 5 mniej, krotka spodniczka , obcisla bluzka iha uha linea'
hehe, dd to jest git dieta, a anorektycznki jeszcze o tym nie wiedza, co by sie dzialo jakby te 'pro ana' sie dowiedzialy, zaraz by polecialy po skrety i dxm i prosilyby sie o ten stan. heh tak sobie zartuje
teraz wiem ze wyglad to nie wszystko,chcoiaz kiedys mialam problem z zrozumieniem tego... Shocked

Magda

hehe , faktycznie, kiedyś miałam takie totalne lęki, że jedzenie było ostatnią rzeczą o jakiej myślałam:D
ups.. w sumie moje obecne leki niestety nie hamuja apetytu:(

strzyga

Ja schudlam także, nasiliło się dd, 40 kg 168 cm.

bubulek24

ja też chudłam, w sumie 15 kilo