Depersonalizacja

moniamona1

Witajcie,
Zaczne od poczatku 2 msce temu rzucil mnie chlopak,bylo to dla mnie wielkim szokiem! Bardzo to przezylam.Chociaz wczesniej tez mialam zycie do kitu i nie bylam szczesliwa.Jakis miesiac temu dostalam jakiego napadu czy lęku niewiem co to bylo chcialo mi sie krzyczec bez powodu ale oczywiscie tego nie robilam bo nie chcialam wyjsc na chora psychicznie.
Do tego mam w glowie caly czas przed oczami ludzi i wspomnienia jak w filmie...slysze w glowie ale nie slysze tego na glos to jakby glos mojego sumienia jakies watki z mojego zycia lub slowa wyjete z kontekstu.Wyobrazam sobie np co w danej chwili powie osoba na dana sytuacje to sie dzieje bardzo czesto,kazde slowo lub moja mine utozsamiam z dana osoba ktora to kiedys zrobila lub powiedziala.Tak jakbym nie byla soba zgubila swoja tozsamosc.Poprostu wszystko mi sie przypomina.Nie mam omamow wzrokowych ani sluchowych tylko takie w glowie.Mam tez problemy z pamiecia i koncentracją.

Przewazaja u mnie wspomnienia,skojarzenia ,dziwne odczucia...jakbym stracila swoja tozsamosc i byla kilkoma osobami naraz.Bylam u 2 psychiatrow stwierdzili nerwice lekowo - depresyjna ale ja nadal mam watpliwosci.
ciezko to wytlumaczyc...to dziala na zasadzie wspomnien...przypominaja mi sie slowa znanych mi ludzi i jak zrobie jakas mine to automatycznie dana osoba mi sie przypomina - ta ktora zrobila ta mine lub powiedziala jakies slowo

jak np rozmawiam z kims auntentycznie twarza w twarz i powiem jakies slowo lub osoba z ktora rozmawiam cos powie to odrazu przypominaja mi sie osoby ktore kiedys to powiedzialy...albo np wydaje mi sie ,ze mowie ich tonem glosu.Biore lek na depresje Citaxin ale tabletki mnie jedynie wyciszaja ,te dziwne odczucia nadal są Sad

moniamona1

Nikt nie wie co mi jest ? Sad

moniamona1

Macie takie odczucia ,ze przypominaja Wam sie caly czas bliskie osoby i sytuacje rozne z przeszłosci?

Nimfadora

Witaj ja mialam podobnie , czasami gdy myslalam o pewnej osobie lub nawet nie, czulam sie jak by nia i odczuwalam tak jak by jej uczucia ciezkie do opisania cierpie na newice lekowa z urojeniami depresje itd itp mysle ze te wszystkie niespodzianki stwarza nasz mozg broniac sie przed rzeczywistoscia tym kim jestesmy gdyz tego podswiadomie nie akceptujemy Ja rowniez mialam takie napady ze gdzies wsrodku chcialo mi sie krzyczec az mnie rozrywalo i myslalam ze waruje . Wiec nie martw sie nie jestes sama ja dlugo nie moglam sie pogodzic ze to newica i szukalam przyczyn somatycznych ale zaufaj pszchiatrom bierz tabletki zapisz sie na psychoterapie i z czasem powolutku bedzie lepiej Wink

moniamona1

Witam serdeczenie

Wiesz jak napisalas mi ,ze masz podobne objawy to az mi ulzylo i łezka mi sie zakrecila w oku - mam swiadomosc ,ze nie jestem z tym problemem sama.Napisalas ,ze masz depresje z urojeniami czym one sie objawiaja te urojenia jak wygladaja? Slyszalam ,ze tylko w chorobach psychicznych wystepuja urojenia ...bardzo mnie ciekawi Twoj przypadek .Chcialabym sie dowiedziec u ilu bylas lekarzy ? Ja bylam u dwoch.Ciekawi mnie rowniez jakies bierzesz leki ja biore citaxin - lek na depresje i absenor - lek na padaczke i manie - lekarz mi przepisal ,zebym nie miala lękow.Faktycznie jestem wyciszona po tych lekach inaczej bym zwariowala.Odnosnie krzyku to mi ta choroba zapoczatkowala wielkim napieciem i chcialo mi sie bardzo krzyczec ale nie moglam bo nie chcialam zeby mnie uznali za chora psychicznie.Tylko raz tak mialam na szczescie.Ale dalej nie czuje sie soba ...kazdy swoj gest ,slowo,mysl utozsamamiam ,przypisuje do innych osob.Przed snem slysze tez taki jakby glos mojego sumienia w glowie jakies rozmowy z przeszlosci,pojedyncze slowa...rozmawiam tez ze znajomymi ale tylko w myslach ...to wyglada tak jakbym wyprzedzala fakty.Caly czas przypominaja mi sie jakies wspomnienia i mam dziwne odczucia i skojarzenia .Tez tak masz? Czekam na odpowiedz Smile

moniamona1

Mam jeszcze jedno pytanko czy Ty odczuwalas ,ze aunentycznie sie w dana osobe wczuwala? Czy popostu jakas osoba Ci sie przypomniala i wtedy czulas sie nią...ja tak mam tylko ,ze mi non stop ktos sie przypomina ehhh i nie mam depersonalizacji ..kiedys pare lat temu mialam to wtedy czulam ,ze np moja reka to nie moja i ,ze ja to nie ja ale wypilam 2 lecznicze soki Noni od bioenergoterapeuty i mi przeszlo wiec nie leczylam sie zadnymi tabletkami.Wtedy mialam diagnoze nerwica lekowo - depresyjna - tak jak teraz tylko ,ze teraz mam zupelnie inne objawy.Wiem,ze ja to ja ale tez utozsamiam swoje mysli i gesty z kims innym.Ciezko to opisac Sad

moniamona1

Cos mi sie jeszcze przypomnialo...czesto przed nasileniem tej choroby w podswiadomosci slyszalam : jestes czlowiekiem..to chyba jeden z objaw depersonalizacji?

Nimfadora

Hej widze po ilości twoich postów ze jestes juz zdesperowana tym wszystkim nie dziwie sie bo to straszne przeżycia co do urojen to mysle ze to nie była precyzyjna diagnoza choć nie wiem w sumie to nie wiem jak to inaczej nazwać bo w moim przypadku myślałam i w sumie ciagle mysle ze jestem cieżko chora ze to rak lub inne świństwo gdyż miałam straszne nerwobole w całym ciele ale zrobiłam masę badań i wszystko ok u mnie ten strach i nerwica hipohondyczna wiąże sie z bolesna przeszłością co do Ciebie w jakim sensie słyszysz te głosy w głowie kiedyś miałam taki przypadek w swoim życiu podczas paraliżu sennego słyszałam kilka słów moze nie bede ich przytaczać ciekawi mnie czy nie interesowała sie jakimiś paranomalnymi sprawami nie mysle tu o żadnym opetaniu itd ale moze poprostu wkraczasz w inny poziom istnienia czytałam duzo literatury na ten temat co do leków ketler codziennie lorafen przy napadach leków wiesz w sumie to prawie wszyscy psychiatrzy zwalaja wszystko na nerwice bo tak najłatwiej a ty cierpiał zapewne tak jak i ja a najgorsze jest to ze nigdzie nie mozna uzyskać pomocy bo nikt nie chce naprawdę wysłuchać i uwierzyć w to co sie w nas dzieje w sumie to im sie nie dziwić bo nie czuja tego co my a i jeszcze jak z tym uczuciem pytałam ja mam tak ze wiem ze jestem sobą ale z drugiej strony tak jakby przejmuje ruchy i tak wewnętrznie uczuciA i myśli tej osoby

moniamona1

Hej,odnosnie glosow w glowie to ja ich nie slysze fizycznie na ucho tylko tak jakby to mowilo moje sumienie,moja podswiadomosc..czasami sa to slowa bez kontektu - szczegolnie rano i przed snem a czasami przypominaja mi sie jakies watki z przeszlosci i to tez wtedy ten glos mi tak jakby mowi...to sie nazywa chyba pseudohalucynacja tak czytalam.Odnosnie jakis paranormalnych spraw to nigdy sie nie interesowalam .Wyprzedzam tez w myslach czesto fakty tzn wyobrazam sobie co dana osoba by powiedziala na to co mysle w danym momencie i widze to oczyma wyobrazni ale nie fizycznie.Mam pytanie pomagaja Ci te leki w jakims stopniu? dlugo juz je bierzesz? Bo mi pomagaja jedynie na wyciszenie i nie mam zadnych lękow i nie chce mi sie krzyczec , te dziwne odczucia nadal mam.Ja tez mam tak ,ze mam swiadomosc tego ,ze jestem soba ale non stop ktos mi sie przypomina slowa,gesty itd i jakbym sie wcielala w te osoby,tez przejmuje ich ruchy..tzn robie miny takie jak kiedys ta osoba w przeszlosci robila..wszystko u mnie dziala na zasadzie wspomnien i skojarzen z przeszlosci.

moniamona1

Chcialabym sie jeszcze Ciebie zapytac czy nachodza Ciebie wspomnienia,skojarzenia z przeszlosci ktore sa adekwatne do sytuacji o ktorej w danym momencie myslisz?

Magda

Moniamona1 jak Ci ?

moniamona1

Hejka,u mnie wszystko ok.Wrocilam do zdrowia..nie biore juz zadnych tabletek.Pomogl mi pramolan i depakina.Odstawialam sama po 3 mscach zazywania bez konsulatacji i czuje sie bardzo dobrze.Nie mam zadnych lękow ani ''pseudohalucynacji''.Pozdrawiam serdecznie i zycze zdrówka!!! Smile

))[/quote]

Abramelin_56

nie wydaje mnie sie!

Andreb_65 · Wysłany: Śro 22:35, 26 Mar 2014 Temat postu:

Bergson71 · Wysłany: Pią 12:35, 28 Mar 2014 Temat postu:

mam nadzieje, że wciąż dobrze u Ceiebi