Depersonalizacja

WolePozostacAnonimowy · Dołączył: 30 Mar 2011 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/2

Witam. Nie wiem jak mam zacząć mówić... będę mówił własnymi słowami, proszę o wyrozumiałość. Mam 16 lat od 3 lat borykam się z dziwnym problemem, a mianowicie na przełomie 5 i 6 klasy podstawówki(teraz 3gim) z dnia nadzień dopadło mnie dziwne uczucie które nie ustąpiło do dziś, będzie najprościej jak opiszę Wam objawy w punktach, obawiam się że są to jakieś zaburzenia psychicznę. Proszę o pomoc ;(

Objawy:
-uczucie snu(prawie codziennie miewam dziwne uczucie jak bym "śnił na jawie")
-mam dziwne myśli samobójcze(nie bardzo zaawansowane, ale jednak są)
-odizolowałem się od ludzi(prawię cały czas siędzę w domu, z nikim się nie spotykam, nie wychodzę na dwór),
-kiedy już wyjdę wydaje mi się że ludzie się na mnie patrzą i to jest dla mnie trochę krępujące,
-czuję dziwny ucisk w głowie,
-zacząłem mało się odzywać (tzn. nie lubię rozmawiać z ludźmi na rl ;/)
-czasem mam zachwiania równowagi,
-czuję otępienie,
-jestem bardzo niezdarny(często rozlewam różne rzeczy, rozsypuje),
-czuję zmianę kondycji fizycznej(kiedyś jak byłem młodszy uwielbiałem biegać, grać w piłkę z kolegami, być aktywnym) a teraz nie potrafię grać w piłkę, może dziwnie to zabrzmi ale nie potrafię sprawnie i szybko biegać ;/,
-ogólnie nie mam koordynacji ruchowej,
-jestem spięty i nie mogę się "wyluzować",
-często nie śpię w nocy(leżę całą noc oglądając tv, nie mogę zasnąć)

Objawów jest wiele więcej, raz są silniejsze raz słabsze, zależy od sytuacji i w dużym stopniu od pogody. Kiedy jest bardzo słonecznie, czuje się świetnie, prawie wcale nie odczuwam powyższych objawów, a kiedy jest "ciemno" i ponuro, czuje się fatalnie.

Proszę o poważne odpowiedzi i o pomoc.
Pozdrawiam.

P.S. Mam bardzo słabą pamięć, często nie wiem co się ze mną dzieje, gdzie jestem i co robiłem przed chwilą. ;/

Loug · Wysłany: Śro 19:32, 30 Mar 2011 Temat postu:

Derealizacja mija i bez względu na wszystko należy się nie poddawać!

Daniel · Wysłany: Śro 20:17, 30 Mar 2011 Temat postu:

Jest dokładnie tak jak napisał loug Wink

. Ja juz 2 lata sie borykam z tym co Ty masz. Wszystko przez stany lekowe.Udaj sie do psychologa badz psychiatry, to Ci napewno pomoze.I pamietaj, ze to co masz, to nie jest choroba psychiczna ! nawet jesli czujesz sie caly czas na maksa dziwnie.

123698745 · Wysłany: Śro 20:22, 30 Mar 2011 Temat postu:

A ile dziennie siedzisz przy kompie?

Daniel · Wysłany: Śro 20:29, 30 Mar 2011 Temat postu:

1236 do kogo kierujesz to pytanie Smile

?

WolePozostacAnonimowy · Wysłany: Czw 13:25, 31 Mar 2011 Temat postu:

Dzięki wszystkim za odpowiedzi, jak na razie wyjdę z domu, pogram w piłkę, rozerwę się troszkę Smile

Co do alkoholu to nie pije wcale, trochę paliłem trawę i kilka razy twardsze narko, ale to już inna bajka. Teraz już żadnych używek. A warto kupić może Deprim?

Nowao · Wysłany: Czw 15:35, 31 Mar 2011 Temat postu:

Mam podobnie jak ty. Czuje się jak bym do końca nie wytrzeźwiał. Dołączam się do pytania upu.

123698745 · Wysłany: Czw 17:30, 31 Mar 2011 Temat postu:

do autora jak i Ciebie Danielu

pewnaosoba · Wysłany: Czw 19:28, 31 Mar 2011 Temat postu:

Deprim niewarto, słaby środek ziołowy, nie brałam ale znam osoby, które zażywały i nie polecały. Szkoda pieniędzy

Loug · Wysłany: Czw 20:52, 31 Mar 2011 Temat postu:

Paliłeś trawę, teraz wiesz skąd wzięły się twoje lęki. Jak brałeś amfe to masz 100% pewności. Czeka cię sprawdzian dojrzałej psychiki - nigdy więcej dragów i walka z samym sobą. Wyjdziesz z tego.

Z własnego doświadczenia chciałbym wszystkich przestrzec, że dragi nie powodują zaburzeń tego typu z dnia na dzień. Tylko po tygodniach, miesiącach, latach budzisz się z takimi dolegliwościami.

WolePozostacAnonimowy · Dołączył: 30 Mar 2011 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/2

Wiem, byłem święcie przekonany że trawka nie szkodzi - myliłem się. Teraz już mam gdzieś te zabawy z dragami, nie warto. Teraz płacę za swoje grzechy Smile

P.S. Kumpel ma tak jak kolega wyżej, najebał się i czuje się tak jakby miał cały czas lekkiego kaca. Mam nadzieje że z tego wyjdę. Pozdrawiam.

majk

CZesc rowniez mam 16 lat i tez sie borykam z tym od roku i wiesz wcale mi to jakos tak nie wiem nie przeszkadza Smile

no chyba ze jestem w szkole i mnie drecza mysli jakies .. te spiecie i ucisk w glowie masz przez obawe przed tym okropnym uczuciem lekiem czy cos. Dam ci rady

- Z tym da sie zyc od tego sie nie umiera
- kazdy dzien staraj zaczac dobrym motywowaniem siebie , to ty masz nad tym wladze nie derealizacja nad Tobą
- POPROSTU DAJ SOBIE Z TYM SPOKOJ NA PEWNO DASZ RADE odstaw to , masz 2 opcje albo te glupie mysli zwalczysz tym iz zajmiesz sie czyms innym , cos ciekawego co cie calkowicie odciagnie albo polubisz te mysli wiedzac ze masz wiekszosc swiadomosc czegos .. zalezy jakie masz mysli . mysli powoduja po jakims czasie lęk te dziwne uczucie o czym mowisz i to jest koło ,myslisz masz lek musisz jak ci sie pojawiaja juz mysli to je odrzucic zajac czyms innym mozg ! TY MASZ NAD TYM WLADZE
- wyjdz koniecznie z domu . zapisz sie na cos znajdz jakiegos kolege musisz miec jakies zajecie fizyczne , zdrowo sie odzywiaj rob cokolwiek cwiczenia z rana na dwor pograj w pilke pobiegaj Smile

- zyj tak jak zyles kiedys tymi glupotami co ci przychodza na mysl sie nie przejmuj , spojrz na to z innej strony , zycie jest jedno jest jakie jest po co masz sie zamartwiac jak mozesz sie cieszyc , a na objawy tez miej wyjebane TY JESTES SILNIEJSZY TY JESTES SILNIEJSZY ! ewentualnie zapisz sie na psychoterapie ( rozmowa z psychologiem ) mozliwe ze nie do konca rozumiem twojej przyczyny - na pewno psycholog ja znajdzie !

klawiszq92

nic dodać nic ująć, podpisuje się pod tym Smile

stosowanie się do takich rad jest Twoim pierwszym małym krokiem ku wyzdrowieniu i wyjściu z derealizacji.