Depersonalizacja

Bernadeta

Moje doświadczenia z derealizacją i depersonalizacją pojawiły się,gdyż od dawna interesowałam się czymś takim,jak:medytacje, techniki relaksacyjne,parapsychologia...Eksplozja nastapiła po wgłębianiu się w treść książki "Podróże poza ciałem"-gorąco nie polecam!,w której są zamieszczone techniki,za pomocą których można "poszerzyć" swoją świadomość.Teraz wiem,że efekt jest zupełnie przeciwny i wiem,że to była naiwność z mojej strony,za co teraz muszę płacić tak wysoką cenę... Sad

Chciałam też napisać,że stanowczo się nie zgadzam z radą jednej z osób na tym forum,że w d/d może pomagać joga!Jest ona przecież jedną z form medytacji,zaczerpnietą z Dalekiego Wschodu i bardzo często może prowadzić do odmiennych stanów świadomości,czyli d/d.To właśnie przez takie praktyki medytacyjne nabawiłam się d/d Sad

przejebane · Gość

niezgadzam sie z toba calkowicie uwazam ze joga ma pozytywny wplyw na d/d, joga przecierz to nie tylko medytacja to glownie cwiczenia rosciagajace ktore odblokowuja kanaly emocjonalne i to prowadzi to leprzego samopoczucia, nieiwem jaki typ medytacji ty stosujesz ale zamkniecie oczu i skupienie sie chwilowe na jakiejs milej mysli powoduje rozluznienie umyslu, moze stosowalas jakies inne odmiany medytacji i mialas niezbyt wykfalifikiowanych nauczycieli. W każdym bądź razie uwazam że po godzinnej gimnastyce cialo i umysl doskonale sie odprezaja tak jak juz mowilem joga to przedewszytkim ćwiczenia a one z pewnością nikomu niemoga zaskodzic chyba ze sie przegina z wygięciami.

tea

z jogą to różnie bywa, dla jednych jest dobra, dla innych czasem wręcz przeciwnie, są przypadki, że joga powoduje wzrost agresji, a tym samym może powodować wzrost lęku u niektórych osób (tych które wypierają agresję)

ale zagmatwałam Embarassed

Konrad!

To i ja wtrącę swoje 3 grosze...

"Joga" to bardzo szerokie pojęcie. Joga to nie tylko medytacje (czyli praca z umysłem) i ćwiczenia fizycznie (praca nad ciałem), ale także styl życia, zdrowego odżywiania się, wyznaczania sobie celów.

To że medytacja w nerwicy nie jest wskazana wiadomo nie od dzisiaj. Medytacja jest dla osób stabilnych emocjonalnie i silnych psychicznie - czyt. zdrowych psychicznie. Jeżeli medytuje się podczas stresów to efekty mogą być różne - zarówne dobre, jak i bardzo złe.

Natomiast "Hatha Joga" (czyli ćwiczenia fizyczne) jeszcze nikomu nie zaszkodziła. Jest to system ćwiczeń praktykowany od setek lat. Są one tak pomyślane aby oddziaływały pozytywnie na ciało i na psychikę. Można je stosować w nerwicy a nawet jest to wskazane - podobnie jak inne formy aktywności fizycznej.

Gość

Uważam mimo wszystko,że joga i inne techniki relaksacyjne mogą ZDROWEMU człowiekowi wyrządzić szkodę,oczywiście jeśli współistnieją inne czynniki,np. słaba konstrukcja psychiczna, dociekliwość, dużo wolnego czasu...
Kto nie wierzy-odsyłam do książek Roberta Tekieli,a zwłaszcza jego programu w radiu "Józef" (pon.,14.00) pt. "Encyklopedia New Age'u dla chrześcijan".
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odpowiedzi Very Happy

Bernadeta

Tp pisałam ja,zapomniałam się zalogować.

Gość

Zgadzam się z Bernadetą.