Depersonalizacja

Tomek

Mój kolejny post (już trzeci na tym forum) dotyczy pytania odnośnie leku Alventa. Jest to podobno odpowiednik Efecinu ER. Dostałem właśnie taki lek od lekarza, na przytłumienie objawów nerwicowych. Przez pierwsze dwa tygodnie czułem, że lek działa, czułem się już stosunkowo dobrze, ale teraz ponownie jest nie najlepiej... Atakują mnie napady "gorąca" na twarzy, ponadto występuje potliwość dłoni i znowu te cholerne drgania kończyn, głowy i rozkołysanie serducha i znowu też ogólne przygnębienie... Tak więc pomógł komuś z was ten lek?

Magda

hmm jadlam juz chlorprotixen, rispolept, asentre, fluoksetyne, zolaxe ale tego jeszcze nie Wink