Depersonalizacja

AniaM.M.

widze cztery osoby! wpisywac sie co porabiacie wlasnie? jak minal dzien?

u mnie leniiiiwie, nie lubie takich dni

kolia

ja byłam w kościele tam najlepiej się czuje

AniaM.M.

też tak mam, tam czuje sie bezpiecznie, pewnie dlatego tak mamy bo wiemy ze tam, w Kosciele kazdy czlowiek ma taka sama wartosc (przed Bogiem) a i ludzie nie sa niebezpieczni w Kosciele, przynajmniej tak nam sie wydaje.
Dlatego nasz instyntk ucieczki w derealizacja/lęk sie tam w znacznej mierze wyłącza.

Dzieci śpią? chodzą do przedszkola bo nie pamietam

Moja caly czas nie moze zasnac chod juz lezy dlugo w lozku, wlasnie zazyczyla sobie jabłko, oczywiscie aby tylko nie spac, no i "mamo badz ze mna caly czas" a ja na to " bede przychodziz co 10 min", bo ile mozna lezec i czekac az zasnie skoro juz naprzytulala sie

kolia

nie spią jescze w ferie spaliśmy dlugo teraz cięzko się przestawić

kolia

pomyślałam jak są dobre strony dd dzis ksiądz mówł o uzrowieniu trędowatego i że musimy mieć iskrę nadziei .dzieci maly 2 klasa a mała ze mną

AniaM.M.

moja chodzi do przedszkola, i poranki sa niefajne raczej :/ a i ja lubie spac nie tylko mała Very Happy

Malina widze Cie! Wink

jak dzien minął?

Malina

AniaM.M.

o to milo wiedziec ze te moje spanie to przez ta chorobe jest, bo np. ja mam tak ze moge spac caly czas, no ale nie moge wiadomo (dziecko), ale poranki sa straszne...

Malina

u mnie ten stan + leki - jak je odstawilam znowu zaczelam sie wybudzac jak na poczatku dd.

dla mnie wstanie z lozka to jeden z najwiekszych wysilkow w ciagu calego dnia Smile

AniaM.M.

taaa chyba domyslam sie dlaczego, jak wiemy jaka meka nas czeka to nam sie normalnie nie chce i juz

kolia

jak tam walentynki bo ja dostałam lizaka i po wszystkim i telefon od mamy

AniaM.M.

rozumiem ze od meza? to sie wysilil :> ale grunt ze pamietal! podobno wiele osob ignoruje to swieto wiec wiesz, ciesz sie chociaz ze pamietal.

Ja dostalam recznie robione czekoladki ktorych szkoda mi jesc bo wygladaja jak male dziela sztuki, chyba nugdy nie dostalam na walentynki nic tak pieknego. Bede je trzymac az sie przeterminuja Razz

albo dam do zjedzenia córce. No dobrze jedna zjaldlam juz Smile

za to z moja matka nie wymieniamy sie taki zyczeniami, chociaz ona dobrze wie ze sa walentynki bo mi przypominala wczoraj na wszelki wypadek gdybym zapomniala kupic cos dla niego. No ale jak mogłabym zapomnieć, choć nie stać mnie teraz na jakieś nie wiadomo co to kupilam mu cos na stoisku kosmetycznym.