Forum Depersonalizacja Strona Główna Depersonalizacja
Derealizacja
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Fobia społeczna a dd?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Depersonalizacja Strona Główna -> Główny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Victorek




Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pią 6:06, 29 Sie 2008    Temat postu: Fobia społeczna a dd?

Czy ktoś z was cierpiący na dd może powiedzieć że męczył się od młodości z tak ładnie nazywaną fobią społezną? czym ona się chrakteryzowała u was?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Magda23




Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pią 7:31, 29 Sie 2008    Temat postu:

Oj tak. Od kiedy pamiętam zawsze byłam bardziej wrażliwa niż moi rówieśnicy. Pozatym bardzo nieśmiała, nie lubiłam imprez itp Kiedy znajdowałam się wśród większej ilości osób odrazu mnie to paraliżowało. Teraz szczególnie czuje presje przed przełożonym ale to chyba całkiem normalne.
Tak naprawdę teraz odkrywam, że nie jestem nieśmiała, bo spokojnie potrafię z każdym porozmawiać i pożartować tylko myśl o objawie, skupienie na nerwicy powodowało, że czułam się niepewnie i tak naprawdę nie dawałam sobie szansy żeby siebie poznać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Victorek




Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pią 8:54, 29 Sie 2008    Temat postu:

No dokładnie, tak ogólnie zawsze myślałem że jestep takim po prostu cichym i nieśmiałym człowiekiem, ale teraz kiedy dopadł mnie ten stan derealki i róznych cięzkich objawów to zacząłem pojmować, że od zawsze miałem po prostu tą cholerną nerwice która mnie przy większej a szczególonie obcej grupie ludzi blokowała, a wręcz właśnie paraliżowała że potrafiłem stać jak kołek i nic nie mówić. Ale za to już z kimś kogoś dobrze znałem dogadywałem się zupełnie dobrze i żartowałem itd.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
olunia155




Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pią 11:06, 29 Sie 2008    Temat postu:

coś w tym jest, ja niepewnie czuję się przy dużej grupie ludzi, ale kiedy minie trochę czasu to z każdym mogę porozmawiać.
fobia społeczna to może za dużo powiedziane, ale taki dyskomfort.
bardziej teraz mam z tym problem kiedy mam tą depersonalizację szczególnie.
bo jak tu być wyluzowanym kiedy ma się niepewność własnej osobowości. :p
poza tym przejmuję się co sobie ktoś o mnie pomyśli. ale chyba już taki mój "urok"
chyba nie ma co za bardzo skupiać się na sobie i swoich emocjach (i to jest chyba mój główny problem) z którego wyszło to wielkie bagno.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez olunia155 dnia Pią 11:08, 29 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Victorek




Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pią 12:37, 29 Sie 2008    Temat postu:

O to chodzi, to też moj problem, zawsze przejmowałem się co sobie inni pomyślą, ale nie tak troche tylko zawsze bardzo bałem się oceny innych, teraz mi troche to zelżało ale kiedyś potrafiłem nie wychodzić z domu bo np. zrobiła mi się jakaś chrosta, tak samo jak miałem coś iść gdzieś załatwić albo spytać się o prace, to byłem bardzo zblokowany, tak chorobliwie, potrafiłem zawrócić w ostatniej chwili i wrócić załamany do domu. Takie coś może się wydawać dziwne, bo i mnie samemu tak się wydaje, ale ta blokada psychiczna była i jest czasem nie do pokonania. A nawet jak już przełamałem się i wszedlem to i tak nie dowiedziałem się o wszystkim bo chciałem jak najszybciej stamtąd wyjść.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
olunia155




Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pią 19:06, 29 Sie 2008    Temat postu:

no to ja mam zahamowania, ale je przełamuję. Niby mam blokadę, ale prawie nigdy nie unikam sytuacji.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gendo




Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pią 19:30, 29 Sie 2008    Temat postu:

Ja też mam dokłanie to samo bo strasznie mocno się wstydzę. Nawet jak nie mam żadnego powodu. Unikam ludzi i staram się ich omijać na ulicy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
olunia155




Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pią 19:32, 29 Sie 2008    Temat postu:

na mieście czuję się niepewnie sama, ale jak muszę to idę/wcześniej sprzed stanu tego co teraz, miałam jedynie uczucie lekkiego dyskomfortu...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
namnlavs




Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: NO

PostWysłany: Czw 9:43, 04 Gru 2008    Temat postu:

ja roznie. czasami lubie az za bardzo byc wsrod ludzi. ale to tylko taka sceneria, nigdy z nimi tak naprawde nie jestem. czesto chodze po miescie bez celu i obserwuje, probuje zgubic sie w tlumie, zniknac tak jakby, zapomniec ze jestem za szyba i przesunieta.
duzo bardziej przeraza mnie bliski kontakt. szczera, normalna ciepla rozmowa. nie jestem zdolna do takich rzeczy, zawsze mam wrazenie ze udaje, ze slowa same sie mowia, ze sie powtarzaja te same w kazdej sytuacji, ze klamie, ze gram. ze chce isc sobie bo tak naprawde nie obchodza mnie ludzkie sprawy.

cos w tym stylu. nie do konca reflektuje nad tym co pisze ;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Depersonalizacja Strona Główna -> Główny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin