Depersonalizacja

dziwnygość

Nie obserwuje u siebie takich objawów jak "nierealność świata", raczej czuje nierealność swoich planów, obcość swoich własnych myśli. Tzn. tak jakbym zapominał (dosłownie) czego chcę, w co wierzę, co muszę zrobić itp. Często zaczynam robić coś głupiego i dochodzi do mnie z opóźnieniem że to coś głupiego, a normalnie kontaktowałem szybciej, byłem bardziej zdecydowany, wiedziałem dokładnie czego chcę, teraz chodze po świecie taki przyjebanyy, to męczące i wyniszczające moje relacje z ludźmi (czasem nie udaje mi się opanować, myślenie mi się dosłownie "rozłazi"). Czy to zaburzenie ze spektrum D/D?

gendo

Pewnie masz depersonalizację bez derealizacji.